Takie "inwestycje" jak "bezemisyjne" jachty, ekskluzywne meble do apartamentu, mobilne ekspresy do kawy a nawet klub dla swingersów zafundowało państwo przedsiębiorcom (mówi się że głównie zaprzyjaźnionym z władzą) w ramach projektów z KPO, które jest pożyczką do spłaty przez nas wszystkich. Każdy dostał po kilkaset tysięcy a w sumie poszły na to setki milionów zł. Kiedy sprawa wyszła na jaw, ministerstwo w panice zablokowało stronę z danymi...